Wśród
członków chóru
jest wielu wędkarzy, dla których pobyt w tym miejscu
stwarzał
nieograniczone możliwości. Można było łowić ryby zarówno w
morzu
jak i jeziorze. Niedaleko miejsca naszego zakwaterowania, znajduje się
przetoka wodna przechodząca przez mierzeję i łącząca dziesiąte co do
wielkości w Polsce Jezioro Jamno z Kanałem Jamieńskim. Bogactwo i
obfitość występowania wielu gatunków ryb to wielka gratka
dla
wędkarzy. Mogliśmy więc kontynuować swoje hobby oraz rozwijać
zainteresowania. Ponieważ jeden z chórzystów miał
z sobą
wiatrówkę śrutową to w bezpiecznym, zaadoptowanym miejscu
zorganizowaliśmy zawody strzeleckie, które
wygrał administrator naszej strony internetowej.
Wzięli w nich udział członkowie naszego chóru a następnie
mogły
postrzelać nasze żony, które swoją celnością prawie nam
dorównywały. Mimo iż zorganizowane przez Janusza zawody
strzeleckie, wyzwoliły
zaciętą rywalizację i dostarczyły wszystkim chórzystom
wielkich
emocji
to były przede wszystkim okazją do wspólnego,
interesującego,
spędzenia czasu. Były też niewątpliwie dużą frajdą dla wszystkich
uczestników, stwarzając im niepowtarzalną okazją do
zapoznania się z klasycznie łamanym karabinkiem 4,5 mm -
wiatrówką Commando.